Pisze Grzegorz z Gryglewskich ze Szwecji.
Z ogromną przyjemnością odwiedzam od czasu do czasu strony Domiceli.
To fantastyczna inicjatywa pozwalająca nawet z daleka śledzić wydrzeania w rodzinie
i cieszyć się z osiągnięć bliskich ludzi. Tym razem notatki wzbudziły we mnie
kilka refleksji z którymi śpieszę się podzielić...m.in. na temat wiary.
...No i tu muszę wspomnieć o moim zainteresowaniu podróżami... Każda podróż
to kolejny krok na wyższy poziom szczytu, z którego rozlega się szerszy horyzont.
To pomaga zrozumieć otaczający świat i wnosi kontekst w nasze w nim życie....
Cieszy mnie fakt, jak bliskie są układy rodzinne w Waszym gronie... że utrzymujecie
ze sobą kontakt, że spędzacie razem święta i ścisły kontakt między pokoleniami
Wnukowie będą za to bardzo wdzięczni, bo to najważniesze, co może dać rodzina.
Serdecznie pozdrawiam całą rodzinę
Grzegorz
Ps. Dziękuję Grzegorzu za piękny, długi i ciekawy list pisany ręcznie kaligrafią
(to niezwykłe jak na obecne czasy elektroniczne).
Czytałam go z wielką przyjemnością i radością. Wytworzył on niesamowite zbliżenie
rodzinne, otworzył większe pokłady zrozumienia.
Z serca dziękuję i pozdrawiam
Barbara Popiołek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz