Beata i Mirek z życzeniami ŚWIĄTECZNYMI przesłali kartę i wiersz Ernesta Brylla
Nad jeziorem
Po Zmartwychstaniu Panie, poszliśmy na Twoje wezwanie
Do Galilei. Naprawdę nie było w nas wiele nadziei
Wszyscy nad Genezaret. sławnym jeziorze starym
Bezradnie przycupnęli
Czy chcieliśmy być razem? Nikt nie rozpaliłod razu
Nawet ognisk. tTo wszystko
A też najprostrzej potrawy
Nikt nie miał na spotkanie
Dlaczego? Czy wielki sprawy
Umarły przed Zmartwychwstaniem
I nic się nowego nie stanie
O co jest z Jego ciałem
Zmartwyshwstał?Czy tak się zdawało
Śmierć z życiem się poplątała?
Samotni. MIlczeli. Siedzieli.
A On szedł radośnie. Bardzo Ludzki i Wieczny
Niósł smaczną rybę- żeby na spotkaniu
Radować się wspólną pieśnią i ryby smakowaniem
Bo wrócił do nas, do swoich. Wołał - Obudźcie się wreszcie
Upieczcie na ogniu rybę. Jestem. Nie gapcie się na mnie
Bez myśli bez wspomnienia w stracyu nieporozumienia
Nie lękajcie się. Cieszcie.
Darek Pabin również przesłał z życzeniami Świątecznymi swój refleksyjny wiersz:
Wszyscy zmierzamy w tym kierunku,
po drodze nieustannie próbując udawadniać
sobie , jak bardzo się różnimy. Gotowi jesteśmy
sprzeczać się o wszystko, wykazywać racje.
Wystarczy poczekać, a u shcyłku życia zniikną
wszystkie różnice, Jesteśmy, jak zbuntowane
dzieci, gotowe obdarzać się separacją i bólem.
Umilknij na chwilę w te Święta. Posłuchaj ciszy.
Posłuchaj milczenia człowieka obok. Milczymy
wszyscy w tym samym języku. Modlimy się
o ten sam cud. Podziel się uśmiechem,
nadzieją i wiarą. Życzę Ci Spokojnych Świąt.
A teraz życzenia z wierszem od Marty i Jacka z Dziećmi
Wszyscy zmierzamy w tym kierunku,
po drodze nieustannie próbując udawadniać
sobie , jak bardzo się różnimy. Gotowi jesteśmy
sprzeczać się o wszystko, wykazywać racje.
Wystarczy poczekać, a u shcyłku życia zniikną
wszystkie różnice, Jesteśmy, jak zbuntowane
dzieci, gotowe obdarzać się separacją i bólem.
Umilknij na chwilę w te Święta. Posłuchaj ciszy.
Posłuchaj milczenia człowieka obok. Milczymy
wszyscy w tym samym języku. Modlimy się
o ten sam cud. Podziel się uśmiechem,
nadzieją i wiarą. Życzę Ci Spokojnych Świąt.
A teraz życzenia z wierszem od Marty i Jacka z Dziećmi
Choć ludzkość w domu siedzi przymknięta
Głowa wirusem jest zaprzątnięta
I tak przyroda jest wiosną
zajęta
I tak idą Święta, i tak przyjdą Święta
Jednak co było, się odmieniło
Prostą przekonań nam wykrzywiło
Wyczekiwany czas odrodzenia
Karty odwrócił, wiele pozmieniał
Bez zamieszania, korków, sprzątania,
Bez pakowania i wyjeżdżania
Będą to Święta zupełnie nowe
Może więc będę bardziej duchowe?
Choć bardziej zdalne, może normalne?
I życzeń treść bogatsza będzie
Prócz słów o zdrowiu intencja przybędzie:
Aby w te Święta nam nie doskwierał
Brak internetu i messengera
Redakcja w imieniu Domiceli bardzo dziękuje za przełane życzenia wiierszem
Beacie z Mirkiem, Darkowi, Marcie i Jackowi z Dziećmi,za listowne Grzegorzowi ze Szwecji, mailowe Ilonce, Karolowi i Madzi, Ani łukasz z Pabinów z Zakopanego, oraz za życzenia
składane telefonicznie całej licznej Rodzinie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz