KRZYŻTOPÓR
z murem obronnym, czterema basztami-ile pór roku, pokojami-ile tygodni w roku,
365 oknami-ile dni w roku, wielkimi salami-ile miesięcy w roku, no może dość wymieniać,
resztę zobaczysz jak "zejdziesz z kanapy".
Zamek należał do największych tego typu w Europie, przed powstaniem Wersalu.
Ale smutna jest historia świetności zamku wybudowanego przez Krzysztofa Ossolińskiego
w prezencie ślubnym dla jedynego syna, na urczystościach których był krół
Władysław IV ze swoją świtą. A było to możliwe, bo w podziemiach zamku
były m. in. pokoje dla służby i stajnie dla 300 koni ( żloby z białego marmuru).
Niestety syn Krzyszofa zginął wkrótce na wojnie z Tatarami i majątek przeszedł
w ręce krewnych a w czasie "potopu " szwedzkiego rozgrabiony.
Wybierz się na zwiedzanie w dniu słonecznym, a może uda Cię się też dostrzec
w oknie "Białą Damę"....
Barbara
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz